2. Niedziela Adwentu – UROCZYSTOŚĆ NIEPOKALANEGO POCZĘCIA MARYI (rok A) – 8 grudnia 2019r.
GODKA GÓROLSKA przeniesiona do archiwum prywatnego celem ochrony praw autorskich i późniejszego druku.
Moje propozycje do rozważania dzisiejszego fragmentu z Ewangelii:
Anioł mówi.
Maryja reaguje. Emocjonalnie i intelektualnie.
„Zmieszała się na te słowo” – to o Jej emocjach.
„Rozważała, co miałoby znaczyć to pozdrowienie” – to o Jej myślach.
Czasami między nami a Bogiem – w modlitwie – stają nasze emocje, uczucia i myśli. Bóg to widzi. Stąd Archanioł mówi „nie bój się” i zaczyna Jej tłumaczyć. Bóg chce nam wytłumaczyć, rozplątać a nieraz i poukładać nasze myślenie i czucie. Chce rzucić na to światło swojej Mądrości
Jest jeden warunek. Musimy się z Nim spotkać i Mu o tym mówić. Tak, jak Maryja! W słowach „jakże się to stanie, skoro nie znam męża” – pomieszczą się cały Jej lęk i niepokój, wszystkie niewiadome i wątpliwości, a nawet pretensje! Ona o tym jednak mówi – nie udaje, że wszystko jest bezproblemowe – bo przecież ma wątpliwości’ nie „bajeruje”, że Jej to nie rusza – bo ma masę odczuć. Mówi o tym – nie ma przed Bogiem tabu! Mówi Panu Bogu. Dlatego Bóg jest w stanie zarówno Jej wyjaśnić, jak i uspokoić.
Nie baw się z Bogiem w grę „domyśl się”. Nie warto! Mów Bogu o sobie. I słuchaj – co On mówi Ci o Tobie.
© ks. Wojciech Pal
* * *
Dzisiaj rozważamy fragment z Ewangelii według św. Łukasza [Łk 1, 26-38]:
Bóg posłał anioła Gabriela do miasta w Galilei, zwanego Nazaret, do Dziewicy poślubionej mężowi imieniem Józef, z rodu Dawida; a Dziewicy było na imię Maryja.
Wszedłszy do Niej, anioł rzekł: «Bądź pozdrowiona, łaski pełna, Pan z Tobą, błogosławiona jesteś między niewiastami». Ona zmieszała się na te słowa i rozważała, co by miało znaczyć to pozdrowienie.
Lecz anioł rzekł do Niej: «Nie bój się, Maryjo, znalazłaś bowiem łaskę u Boga. Oto poczniesz i porodzisz Syna, któremu nadasz imię Jezus. Będzie On wielki i zostanie nazwany Synem Najwyższego, a Pan Bóg da Mu tron Jego praojca, Dawida. Będzie panował nad domem Jakuba na wieki, a Jego panowaniu nie będzie końca».
Na to Maryja rzekła do anioła: «Jakże się to stanie, skoro nie znam męża?»
Anioł Jej odpowiedział: «Duch Święty zstąpi na Ciebie i moc Najwyższego okryje Cię cieniem. Dlatego też Święte, które się narodzi, będzie nazwane Synem Bożym. A oto również krewna Twoja, Elżbieta, poczęła w swej starości syna i jest już w szóstym miesiącu ta, którą miano za niepłodną. Dla Boga bowiem nie ma nic niemożliwego».
Na to rzekła Maryja: «Oto ja służebnica Pańska, niech mi się stanie według słowa twego».
Wtedy odszedł od Niej anioł.