Zapraszam do posłuchania tutaj: https://anchor.fm/wojciech-pal

 Oraz tutaj:  

Moje propozycje do rozważania dzisiejszego fragmentu z Ewangelii:

Ale Ty Panie Jezu jesteś naiwny!

Przecież miałeś taką okazję! Zabrali Cię do Piłata: miałeś wszystkich żołnierzy i dowódcę na widelcu! Tak zmarnować okazję! Naprawdę: zero taktyki militarnej! Przecież w poprzednią niedzielę palmową pokazałeś wszystkim, że całe miasto, ba!: całą okolicę i prawie cały kraj masz po swojej stronie! I nie wykorzystałeś tego: w wystarczyło dać hasło i ten mały garnizonik żołnierzy Twoi zwolennicy roznieśliby w drobny mak! Albo przynajmniej wcześniej arcykapłana i cały Sanhedryn! W końcu byłoby powstanie zakończone powodzeniem! Twój kraj odzyskałby niepodległość, a Ty nie musiałbyś ginąć!

Źle to rozegrałeś, Panie Jezu! Zresztą zobacz: gdybyś nie bał się akcji militarnej, to pewnie Judasz by w Ciebie nie zwątpił. Wszyscy mówili, że on miał nadzieję, że zorganizujesz powstanie! A Piotr? Przecież on już miał miecz w ręce i rzucił się na żołnierzy! A Ty go powstrzymałeś!

A po drugie: skoro jesteś Bogiem, to czemu nie zszedłeś z krzyża?! Wiesz, jaki to byłby cud! Większy niż to rozmnożenie chleba pod publiczkę! Nawet większy niż wskrzeszenie Łazarza i wszystkie wypędzenia złych duchów, uzdrowienia i cała reszta! Wtedy ludzie by za Tobą pobiegli i zlinczowali najpierw żołnierzy, potem całe pretorium z Piłatem, a potem byś przejął pałac Heroda i obstawił Wysoką Radę swoimi Uczniami! Zero pomysłu!

…

A co na to Jezus?

Jezus mówi: niech Apostołowie idą do Galilei!

Dlaczego?

Bo w Galilei wszystko się zaczęło. Bo teraz muszą przypomnieć sobie Ewangelię jeszcze raz! Popatrzeć na wszystko, co mówił Jezus przez pryzmat Zmartwychwstania! Zrozumieć wszystko, co zrobił Jezus w świetle cudu powstania z martwych.

Po co?

Żeby Apostołowie – w tryumfie zmartwychwstania – nie chcieli tworzyć zbrojnych oddziałów zemsty! Żeby im czasami nie przyszło do głowy, aby teraz iść i mścić się na Piłacie, arcykapłanach.

Apostołowie nie mają iść na wojnę z faryzeuszami i uczonymi w Piśmie! Święty Piotr nie ma być marszałkiem wojska, a pozostałych dziesięciu generałami do obmyślania strategii wojennej! Niewiasty nie mają produkować amunicji! Chrześcijanie nie mają nienawidzić i się mścić!

Uczniowie Jezusa – chrześcijanie – mają kochać! Mają walczyć o swoje zbawienie: czyli o to, aby naśladować Jezusa!

A w Jezusie, nie ma ani grama nienawiści! W Jezusowej Ewangelii  nie ma ani słowa o zemście!

…

Człowieku! Jeśli gdzieś w Ewangelii znalazłeś fragment, który każe Ci nienawidzić, gardzić i niszczyć innych – to albo wzrok Ci się popsuł, albo popsuło Ci się serce…

Nie słuchaj fałszywych proroków, którzy każą chrześcijanom nienawidzić! Nie idź za kimś, kto mówi, że wie lepiej niż Jezus! Nie daj się porwać tym, którzy uważają, że są lepsi niż Apostołowie! Nie czytaj Ewangelii po swojemu!

Wróć do Galilei!

Zapytaj Jezusa: o co mu chodzi w Jego Ewangelii!

A Jemu chodzi tylko o jedno: ŻEBYŚ KOCHAŁ! Boga, bliźnich i siebie samego!

Bóg Cię kocha – żebyś kochał! Jezus za Ciebie umarł – nie po to, żebyś Ty innych zabijał słowem pełnym nienawiści, czy wzrokiem pełnym pogardy!

Jezus Cię kocha, żebyś i Ty dawał innym miłość!

© ks. Wojciech Pal

*  *  *

Dzisiaj  rozważamy fragment z Ewangelii według św. Mateusza [Mt 28, 8-15]

Gdy anioł przemówił do niewiast, one pośpiesznie oddaliły się od grobu, z bojaźnią i wielką radością, i pobiegły oznajmić to Jego uczniom.

A oto Jezus stanął przed nimi, mówiąc: «Witajcie!» One podeszły do Niego, objęły Go za nogi i oddały Mu pokłon. A Jezus rzekł do nich: «Nie bójcie się! Idźcie i oznajmijcie moim braciom: niech udadzą się do Galilei, tam Mnie zobaczą».

Gdy one były w drodze, niektórzy ze straży przyszli do miasta i powiadomili arcykapłanów o wszystkim, co zaszło. Ci zebrali się ze starszymi, a po naradzie dali żołnierzom sporo pieniędzy i rzekli: «Rozpowiadajcie tak: Jego uczniowie przyszli w nocy i wykradli Go, gdy spaliśmy. A gdyby to doszło do uszu namiestnika, my z nim pomówimy i wybawimy was z kłopotu».

Ci więc wzięli pieniądze i uczynili, jak ich pouczono. I tak rozniosła się ta pogłoska między Żydami, i trwa aż do dnia dzisiejszego.