Zapraszam do posłuchania tutaj: https://anchor.fm/wojciech-pal

 Oraz tutaj:  

GODKA GÓROLSKA przeniesiona do archiwum prywatnego celem ochrony praw autorskich i późniejszego druku.

 *  *  *

 Moje propozycje do rozważania dzisiejszego fragmentu z Ewangelii:

 Czasami ciężko nam zrozumieć pewne rzeczy w wierze. Łatwo się słucha i przytakuje Jezusowi, kiedy mówi piękne przypowieści. Ale kiedy przedstawia jakieś prawdy o Bogu, o zasadach wiary, o sakramentach – ot, choćby jak w tej scenie: rozmowie z tłumami po rozmnożeniu chleba, albo w swoich rodzinnych stronach – to głowa zaczyna nam się łamać.

Tymczasem Jezus pokazuje, że nie ma konieczności przejścia: zrozumiesz – uwierzysz. Wiara jest łaską. Zależy zatem od duszy, a nie tylko od rozumu.

Korzystając z czasu olimpijskich zmagań. Czasami zawodnik nie rozumie co mu tłumaczy trener: jak to jest, że minimalna zmiana w technice zagwarantuje mu lepszy wynik, dalszy rzut, szybszy bieg, wyższy skok itd. Na początku kariery niejeden nieraz nie dowierza trenerowi, że lepiej się sprawdzi w innej dyscyplinie. Ale okazuje się, że wystarczy zaufać (uwierzyć!) trenerowi – który często widzi więcej, wie lepiej – i sukces gotowy! Nie trzeba rozumieć – wystarczy zaufać!

Moim zdaniem - mniej więcej podobnie jest ze sprawą, którą tłumaczy dzisiaj Jezus, kiedy prosi i tłumaczy: „nie szemrajcie” oraz „pociągnie Was mój Ojciec”. Kiedy zatem rozum zaczyna Ci płatać figle i utrudniać wiarę – przyjdź za rękę z Jezusem, w natchnieniu Ducha do Ojca i poproś o siłę dla duszy mimo wątpliwości rozumu!

 © ks. Wojciech Pal

*  *  *

 Dzisiaj  rozważamy fragment z Ewangelii według św. Jana [J 6, 41-51;]:

Żydzi szemrali przeciwko Jezusowi, dlatego że powiedział: «Ja jestem chlebem, który z nieba zstąpił». I mówili: «Czyż to nie jest Jezus, syn Józefa, którego ojca i matkę my znamy? Jakżeż może On teraz mówić: Z nieba zstąpiłem».

Jezus rzekł im w odpowiedzi: «Nie szemrajcie między sobą! Nikt nie może przyjść do Mnie, jeżeli go nie pociągnie Ojciec, który Mnie posłał; Ja zaś wskrzeszę go w dniu ostatecznym. Napisane jest u Proroków: „Oni wszyscy będą uczniami Boga”. Każdy, kto od Ojca usłyszał i przyjął naukę, przyjdzie do Mnie. Nie znaczy to, aby ktokolwiek widział Ojca; jedynie Ten, który jest od Boga, widział Ojca. Zaprawdę, zaprawdę, powiadam wam: Kto we Mnie wierzy, ma życie wieczne.

Ja jestem chlebem życia. Ojcowie wasi jedli mannę na pustyni i pomarli. To jest chleb, który z nieba zstępuje: Kto go je, nie umrze. Ja jestem chlebem żywym, który zstąpił z nieba. Jeśli ktoś spożywa ten chleb, będzie żył na wieki. Chlebem, który Ja dam, jest moje Ciało, wydane za życie świata».