Zapraszam do posłuchania tutaj: https://anchor.fm/wojciech-pal

 Oraz tutaj:  

GODKA GÓROLSKA przeniesiona do archiwum prywatnego celem ochrony praw autorskich i późniejszego druku.

 *  *  *

 Moje propozycje do rozważania dzisiejszego fragmentu z Ewangelii:

 Jezus nie ma rentgenowskiego wzroku jak Superman. Nie prześwietla – patrząc. Bóg nie siedzi ponad atmosferą i obserwuje, przenikając chmury, ściany i dachy. A jednak patrzy na wnętrze. Przecież jest nazywany Wszystkowidzącym, Wszechwiedzącym.

Podchodząc do Jezusa na modlitwę, na Mszę Świętą – można czuć lęk: że widzi mnie jakby prześwietlał, że czyta mi w myślach. Można czuć ten lęk, że Bóg patrzy na mnie z wysoka cały czas i żyć w takim niekomfortowym rozumieniu obecności Boga i Jego wszechwiedzy. Wszystko-widzący Bóg nie jest jednak jak system monitoringu! Nie jest strażnik na wieży wartowniczej!

Bóg jak raczej jak pomocny GPS, który naprowadza do celu; jak nie-zaczarowane lustro, które nie wciska pochlebstw. Spotkanie z Jezusem – to spotkanie z Kimś, kto Cię zna, ale wiedzy nie chce użyć przeciwko Tobie, jak śledczy-oskarżyciel. Bóg Cię zna, żeby Ci pomóc, żeby oświecić Twoje drogi, Twoje oczy, żeby pokazać Ci to, czego sam możesz nie dostrzegać.

© ks. Wojciech Pal

*  *  *

 Dzisiaj  rozważamy fragment z Ewangelii według św. Marka [Mk 7, 1-8a. 14-15. 21-23]:

 U Jezusa zebrali się faryzeusze i kilku uczonych w Piśmie, którzy przybyli z Jerozolimy. I zauważyli, że niektórzy z Jego uczniów brali posiłek nieczystymi, to znaczy nie obmytymi rękami. Faryzeusze bowiem, i w ogóle Żydzi, trzymając się tradycji starszych, nie jedzą, jeśli sobie rąk nie obmyją, rozluźniając pięść. I gdy wrócą z rynku, nie jedzą, dopóki się nie obmyją. Jest jeszcze wiele innych zwyczajów, które przejęli i których przestrzegają, jak obmywanie kubków, dzbanków, naczyń miedzianych.

Zapytali Go więc faryzeusze i uczeni w Piśmie: «Dlaczego Twoi uczniowie nie postępują według tradycji starszych, lecz jedzą nieczystymi rękami?»

Odpowiedział im: «Słusznie prorok Izajasz powiedział o was, obłudnikach, jak jest napisane: „Ten lud czci Mnie wargami, lecz sercem swym daleko jest ode Mnie. Ale czci Mnie na próżno, ucząc zasad podanych przez ludzi”. Uchyliliście przykazanie Boże, a trzymacie się ludzkiej tradycji».

Potem przywołał znowu tłum do siebie i rzekł do niego: «Słuchajcie Mnie, wszyscy, i zrozumcie! Nic nie wchodzi z zewnątrz w człowieka, co mogłoby uczynić go nieczystym; lecz to, co wychodzi z człowieka, to czyni człowieka nieczystym. Z wnętrza bowiem, z serca ludzkiego pochodzą złe myśli, nierząd, kradzieże, zabójstwa, cudzołóstwa, chciwość, przewrotność, podstęp, wyuzdanie, zazdrość, obelgi, pycha, głupota. Całe to zło z wnętrza pochodzi i czyni człowieka nieczystym».